SEO - czyli Search engine optimization, inaczej pozycjonowanie. Jest to działanie, które ma na celu osiągnięcie jak najwyższej pozycji w wynikach wyszukiwanych za pomocą słów i wyrażeń kluczowych.
Podstawą pozycjonowania w Internecie są elementy działań algorytmu wyszukiwarek, oraz ciągłe poznawanie nowych i weryfikacji istniejących.
Niestety, przez ciągłe tajemnice jakim jest owiany ten temat, brak dokładnego wyjaśnienia społeczeństwu zasad pozycjonowania, oraz pozostawienia tego tematu wyłącznie specjalistom, powstało wiele błędnych teorii związanych z SEO. Jest to spowodowane tym, że kierujemy się doświadczeniami, testami itp, które niekoniecznie muszą dawać nam jednoznaczną odpowiedź. Jeśli w naszym przypadku słowo kluczowe umieszczone na końcu przyniosło pozytywne skutki to wydaje nam się, że będzie tak zawsze. W ten sposób powstają MITY SEO.
Pierwszą obawą z jaką najczęściej się spotykamy to Link site-wide. Inaczej link znajdujący się na podstronie danego serwisu, prowadzący do innej strony internetowej. Chodzą plotki, że takie linki mogą szkodzić stronie, ponieważ są uważane za spamerskie. Oczywiście, może tak być, jeżeli link do naszej strony jest umieszczony na stronie uważanej za spamerską. Jeżeli tak nie jest, nie stanowi to żadnego problemu.
Częstym zjawiskiem z jakim się spotykamy jest Negatywne SEO.
Inaczej depozycjonowanie, czyli celowe działania, które mają doprowadzić do zmniejszenia widoczności strony w wyszukiwarce. Często firmy konkurencyjne w ten sposób próbują zaszkodzić innym. Nie należy się tym zbytnio przejmować. Jeżeli sam nie praktykowałeś działań związanych z negatywnym SEO skup się na pozytywnym budowaniu swojego wizerunku, pozwoli Ci to uchronić się przed szkodliwym spamerstwem. Jeśli jednak sam pozyskiwałeś takie linki, po prostu je usuń.
Kolejna rzecz, którą wiele osób się przejmuje zupełnie niepotrzebnie to GĘSTOŚĆ SŁÓW KLUCZOWYCH. Jeśli tekst jest ułożony naturalnie, to ilość słów kluczowych nie ma większego znaczenia. Pod warunkiem, że nie jest próbą manipulowania algorytmem poprzez keyword stuffing, czyli upychanie słów kluczowych.
Częstym zjawiskiem, którego się obawiamy są kradzieże treści z witryn. Wiele osób przejmuje się tym, jednak mało kto traktuje to jako powód do zadowolenia. Przeważnie teksty kopiowane są razem z linkami, które i tak prowadzą do naszego serwisu. Co daje nam niewątpliwe korzyści.
Wiele firm korzysta z Google Analytics. Mimo ogólnego zadowolenia z tej usługi, można spotkać się również z obawami i wątpliwościami co do korzystania z Google Analytics. Najczęstszą obawą związaną z tą usługą jest dostęp do słabych wskaźników zaangażowania użytkowników. Nie należy się tym martwić, ponieważ z informacji Google wynika, że zespoły Webspam i Search Quality nie mają dostępu do danych z Google Analytics. Mimo, że mogą dowiedzieć się, że ktoś wraca do dalszych wyszukiwań, co może oznaczać jego niezadowolenie. Jednak jeśli serwis udziela trafnych odpowiedzi na proste pytania, to mimo, że witryna może spełniać swoje zadania i tak współczynnik zaangażowania będzie niski. Tym bardziej nikt nie powinien się tym przejmować.
Linkowanie wzajemne jest częstą praktyką, jednak wiele osób obawia się, że takie działania mogą zostać uważane za spamerskie. Fakt, jeśli pozyskujemy linki w nienaturalny sposób, robimy długie listy stron, które koniecznie też linkują do nas i nie są zupełnie związane tematycznie z naszą działalnością. Jeśli jednak nasze wzajemne linkowanie jest łagodne, powiązane ze sobą tematycznie, możemy spać spokojnie!
A co z tekstami do odnośników, które nie są idealne? Powinniśmy się przede wszystkim skupić na tym, żeby tekst pasował do oczekiwań użytkowników i był sensowny. Czasami wydaje nam się, że tekst jest idealny, a okazuje się, że jest nieatrakcyjny dla innych. Musimy wtedy skupić się na zróżnicowaniu tekstów odnośników.
Linki w stopce witryny - Temat, który jest poruszany na każdym kroku. Jedni mówią, że umieszczanie linków w stopce to najgorsza rzecz, inni nie widzą w tym problemu. Wiele zdań głosi, że Google nakłada algorytmicznie kary na serwisy, które umieszczają w stopce witryny linki. Jednak umieszczanie linków w stopce jest też wykorzystywane w systemie wymiany linków. Tak czy siak, musimy przede wszystkim uważać na spamerstwo.
Czy URL może nie mieć słowa kluczowego ? Zdecydowanie zalecane jest, żeby adresy URL zawierały słowa kluczowe i były statyczne. Jednak zdarzają się sytuacje, gdy ich brakuje. Nie jest to powód, który przekreśla nasze rankowanie, jednak warto przemyśleć, czy reorganizacja adresów URL w całej witrynie byłaby korzystniejsza. Jeśli planujesz zbudować nową witrynę lub przebudować obecną powinieneś zadbać o optymalizację adresów URL.
Linkbait, czyli szeroki zakres działań mających na celu zdobycie linków za które nie będziemy płacić, oraz zyskanie większej grupy użytkowników. Nie musimy obawiać się, że Google ukarze naszą witrynę za zdobycie zainteresowania za pomocą linków, blogów, filmów video, które bardzo luźno są związane z częścią witryny. Google i Bing oznajmiły, że akceptują taką formę zarządzania treścią, nawet jeśli tylko częściowo jest ona powiązana. Jest to świetny sposób na zwiększenie świadomości marki. Takie działania poprawiają PR firmy, jak i SEO, ponieważ dzięki temu również inne strony serwisu mogą zyskać w rankingu wyszukiwanych wyników.
Powyższe odnośniki ukazują nam, że nawet to czego się najbardziej obawiamy może okazać się nie takie straszne. Czasami warto zrobić bardziej ryzykowny krok by zyskać na popularności, albo całkowicie zignorować problem, ponieważ może się to okazać bardzo użyteczne dla naszego wizerunku online. Nie oznacza to jednak, że każdy problem należy pozostawić bez rozwiązania!
